Ranczo Pstrągowa 2 pod lasem | Bartłomiej i Agnieszka

Ranczo Pstrągowa 2 pod lasem | Bartłomiej i Agnieszka

Ranczo Pstrągowa 2 pod lasem | Bartłomiej i Agnieszka

Charakterystyka postaci

Przedstawiam Wam historię Agnieszki i Bartłomieja. Para młoda jak dla mnie wyjątkowa pod kilkoma względami. Zacznę może od tego, że tworzą razem można powiedzieć duet znakomity . Obydwoje niezwykle fotogeniczni i sympatyczni .

Agnieszka – piękna kobieta , z wyjątkowym poczuciem humoru i rozbrajającym uśmiechem, który nie schodził jej z twarzy. Pewna siebie i bardzo stanowcza , potrafiąca tupnąć nogą gdy czegoś chce , aby za chwilkę zrobić oczy jak kot w butach (z bajki o Shreku ) i osiągnąć swój zamierzony cel . Nie wiedzieć czemu jednak do zdjęć tzw. “pozowanych” nie chciała mi pokazać swojego pięknego uśmiechu. Dlatego na sali weselnej , gdy już emocje opadły , mogłem delektować się tą radosną twarzą pełną szczęścia . Gdzieś z ukrycia kiedy bawiła się w najlepsze ja łapałem te iskierki w jej oczach.

Bartłomiej – Pewny siebie , spokojny , opanowany , przystojny i elegancki . Wpatrzony w swoją wybrankę. lecz nie lubiący okazywać tego publicznie 🙂 Przed moim obiektywem jednak z klatki na klatkę , z ujęcia na ujęcie rozkręcał się .

Obydwoje są jak ogień i woda, dużo ich dzieli ale jeszcze więcej łączy , przyciągają się i odpychają czyli już przed ślubem stanowili prawdziwy przykład solidnego związku . Sakrament małżeństwa, który zawarli dodatkowo ich wzmocnił i utrwalił .

Wesele Ranczo Pstrągowa 2

Swoje wesele zaplanowali w sali Ranczo Pstrągowa 2 pod lasem , gdzie tłumnie przybyli goście , świetnie bawili się na parkiecie i przy stolikach . Wieczorkiem , gdy już emocje opadły a muszki i krawaty zostały już lekko poluzowane, udało nam się wyrwać i wyskoczyć na kilka zdjęć nocnych . Jako , że lokal Ranczo Pstrągowa posiada pięknie oświetlony ogród , nie mogliśmy tego ominąć .

Zimne ognie – czyli de facto standard na wielu weselach , również i tutaj sprawił, że goście jeszcze raz wspólnie przy całusach młodej pary odśpiewali Sto Lat i zapalili iskierki wokół naszych gołąbków 🙂

Sesja plenerowa na zamku

Na sesję zdjęciową udaliśmy się do zamku w Krasiczynie. Ten renesansowy zamek położony w niewielkiej odległości od Przemyśla posiada oprócz cudnie zachowanych baszt również ogromny park z licznymi alejkami i stawem . W zawiązku z tym spędziliśmy razem trochę czasu bo miejsce to daje wiele możliwości i żal byłoby z nich nie skorzystać. Pogoda nie była rewelacyjna ale mimo to udało nam się zrobić wiele ciekawych ujęć z czego potem Agnieszka i Bartłomiej byli bardzo zadowoleni. Kilka ujęć z tego pleneru trafiło również do mojego podsumowania sezonu

Zapraszam też do innych wpisów na mojej stronie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *